Nassau-Siegen | |
Rodzina | |
---|---|
Data urodzenia |
5 stycznia 1745 |
Data i miejsce śmierci | |
Ojciec |
Maksymilian Ignacy de Nassau-Siegen |
Żona |
Karolina z Gozdzkich |
Odznaczenia | |
Książę Karol Henryk Mikołaj Otto de Nassau-Siegen wł. niem. Karl Heinrich Nikolaus Otto, Prinz von Nassau-Siegen (ros. Карл-Генрих Нассау-Зиген) (ur. 5 stycznia 1745, zm. 1808) – francuski pułkownik i podróżnik pochodzenia niemieckiego, od 1779 zamieszkały w Polsce, admirał floty rosyjskiej.
Ojcem jego był Maksymilian, którego narodzenie otaczała tajemnica do tego stopnia, że uważano dynastię Nassau-Siegen za wygasłą. Matka księcia Karola musiała toczyć procesy z Radą Wiedeńską o majątek i nazwisko. Majątku nie odzyskała, nazwisko tak[1]. Mając piętnaście lat zaciągnął się jako ochotnik do wojska francuskiego, szybko został porucznikiem piechoty a zaraz potem kapitanem dragonów.
Książę w latach 1766–1769 brał udział w słynnej pierwszej francuskiej wyprawie odkrywczej dookoła świata Louisa Antoine de Bougainville. Na Oceanie Spokojnym w 1768 r. zatrzymano się na Tahiti, niektórych wyspach w archipelagu Tuamotu, Samoa, Vanuatu (Nowe Hebrydy), Wyspach Salomona i Nowej Gwinei. Podróż zakończyła się w Saint-Malo. Zasłynął w całej Europie dzięki romansowi z władczynią Tahiti.
1 maja 1779 dowodził nieudaną francuską ekspedycją przeciw Jersey[2]; od tego też roku[1] przeprowadził się do Polski, przyjaźnił się z królem Stanisławem Augustem Poniatowskim. Ożenił się z Karoliną Gozdzką rozwiedzioną z Januszem Sanguszką, właścicielką posiadłości na ogromnych wzgórzach, w miasteczku Aleksandrji, zaraz obok koszar kadeckich króla Stanisława, znanej później jako Dynasy od jego nazwiska. Na tym terenie wybudował pałac podziwiany przez mieszkańców Warszawy[1]. Z okazji ślubu, który odbył się 14 września 1780 w kaplicy zamkowej w obecności króla, Adam Naruszewicz napisał wiersz Na wesele książęcia de Nassau z księżną z Gozdzkich Sanguszkową. Wiersz ten, wydany przez drukarnię nadworną kosztował grosz srebrny. Oto fragmenty tego mało znanego wiersza[1] (pisownia oryginalna):
Gdzie dawczym życia pędem zdrój wytryska,
- Krzepiąc dni ludzkie szklannemi okowy;
- Któżby się spodział na te widowiska,
- Uczestnik sztuki Hipokratesowej?
- Chcąc być Nassawie i zdrowy i żywy,
- Dostałeś szwanku z miłosnej cięciwy....
- Różnego szczęścia doznając kolei
- Chybiałeś dotąd niebios przeznaczenia;
- Bóg sercem włada, Bóg małżeństwa klei,
- U nas, był twego cel uszczęśliwienia:
- Honor, szacunek, wszędzie dla Nassawa;
- Zonę mu sama mogła dać Warszawa.
W 1782 brał udział w walkach połączonych flot francuskiej i hiszpańskiej o angielski Gibraltar. Wsławił się wtedy jako dowódca pływającej baterii artyleryjskiej, atakując brzeg od strony morza. Król hiszpański Karol III dał mu za to trzy miliony reałów w ładunkach okrętowych, mianował go generałem-majorem wojsk hiszpańskich i przyznał tytuł granda hiszpańskiego pierwszej klasy[1].
W czerwcu 1784 rozpoczął podróż Dniestrem do Morza Czarnego, badał spławność rzeki i opracował jej dobre mapy hydrograficzne, pierwsze tego typu mapy w Polsce. Dotarł do Stambułu gdzie próbował organizować polski handel morski na Morzu Czarnym. W tymże roku brał udział w pracach sejmu grodzieńskiego jako arbiter (słuchacz, nie poseł). 23 października król przedstawił sejmowi propozycje indygenatu dla kilku rodów, w tym i Nassau-Siegen. Po pomyślnym dla niego głosowaniu wyszedł z izby poselskiej i po chwili powrócił wdział na się z wierzchu kontusz papuziego, czyli zielonego koloru z wyłogami czarnemi, a pod spód żupan biały. Do boku szablę polską przywiesił[1].
W 1786 przybył do Rosji i poznał Potiomkina, brał udział w 1787 w przygotowaniach do wyprawy carycy Katarzyny na południe i w czasie kolejnej wojny rosyjsko-tureckiej wstąpił na służbę rosyjską. Dowodził flotą rosyjskich galer i rozgromił flotę turecką na Oczakowskim Limanie. Konflikt z Potiomkinem w sprawie obsady Oczakowa zmusił go do wyjazdu do Petersburga, skąd jako rosyjski agent wyjechał do Hiszpanii i Francji z misją zbadania możliwości zawarcia sojuszu pomiędzy Rosją, Austrią, Wielką Brytanią i Hiszpanią. Misja nie zakończyła się sukcesem i już w latach 1789 i 1790 brał czynny udział w wojnie przeciw Szwecji, gdzie oprócz kilku zwycięskich bitew w 1790 doznał porażki, a jego flotę rozgromili Szwedzi w zatoce pod Wyborgiem zdobywając 46 galer. W wyniku tej klęski opuścił służbę rosyjską.
Król odznaczył go 10 czerwca 1774 Orderem św. Stanisława a już 17 czerwca tegoż roku Orderem Orła Białego[1], był wtedy pułkownikiem regimentu niemieckiego korony francuskiej.
Ostatnie lata życia spędził we wsi Tynna cztery mile od Kamieńca na Podolu. Tam zmarł w 1808 i tam został pochowany. Oprócz polskich najwyższych odznaczeń posiadał znakomite ordery europejskie: Order Złotego Runa, Order św. Januarego, Order św. Andrzeja i Order św. Ducha[1].
Książę de Nassau-Siegen występuje też w Panu Tadeuszu Adama Mickiewicza jako książę Denassów.
Przypisy
[edytuj | edytuj kod]Bibliografia
[edytuj | edytuj kod]- Wacław Słabczyński , Polscy podróżnicy i odkrywcy, Tadeusz Słabczyński (oprac.), Warszawa: PWN, 1988, ISBN 83-01-08310-7, OCLC 834591275 .
- Нассау-Зиген (Nassau-Siegen) ros.