Propaganda to działania propagujące określone postawy i zachowania oraz promujące osiągnięcia danych ludzi, grup czy też ustroju. W odniesieniu do Polski Ludowej występowała od 1945 do 1989 r., czyli przez cały okres jej istnienia. Wzorowana była na propagandzie radzieckiej. Miała kluczowe znaczenie w sferze polityki, życia społecznego, gospodarczego i kulturalnego – stanowiła obok innych działań główny instrument władzy państwowej w Polsce[1]. Propaganda PRL oprócz wpływu na treść przekazu informacyjnego, miała za zadania kształtowanie postaw jednostek i zwalczanie propagandy kościelnej[2] i języka codziennego. Jej celami były: takie ukształtowanie postaw społeczeństwa, aby podlegało samokontroli (bez udziału służb bezpieczeństwa), wychowanie społeczeństwa w uwielbieniu dla władzy (którą ukazywano jako spełnienie procesu dziejowego i najwyższy cel marzeń) – przy jednoczesnej nienawiści do wszystkiego, co od ówczesnej władzy państwowej nie pochodziło lub uniemożliwiało jej ogarnięcie całości życia społecznego[1]. Ci, którzy nie ulegali propagandzie, traktowani byli na równi z wrogami i zastraszani siłą władzy, która „wszystko wie i wszystko przewidziała”[1].
Ogólne trendy propagandowe
[edytuj | edytuj kod]Propaganda w PRL była sterowana centralnie. Nad całością polityki propagandowej czuwał w latach 1944–1945 Resort Informacji i Propagandy, będący jednym z efektów Manifestu PKWN[3], przemianowany w 1945 na Ministerstwo Informacji i Propagandy. Po 1948 część struktur państwowych przeniesiono do Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, gdzie działał pion ideologiczno-propagandowy. Opracowywał on podstawowe założenia polityki propagandowej, a także poszczególne kampanie. Częścią machiny propagandowej w PRL była cenzura, której centralą był Główny Urząd Kontroli Prasy, Publikacji i Widowisk[4].
Propaganda PRL była powtórzeniem komunistycznej propagandy sowieckiego ZSRR, stanowiąc jej lokalną, polską wersję. Środki tej propagandy były bardzo zróżnicowane, jednak wspólnym ich celem było wtłaczanie w świadomość jednostki przekonania o wielkości systemu socjalistycznego i nędzy jego przeciwników (w szczególności państw kapitalistycznych) – nieustannie powtarzano o sukcesach Kraju Rad, tj. Związku Radzieckiego oraz krajów demokracji ludowej, jednocześnie informując o klęskach krajów kapitalistycznych i imperialistycznych.
Propaganda sukcesu
[edytuj | edytuj kod]Polityka informacyjna dzieliła się na propagandę sukcesu i dezinformację[4]. Choć propagandę sukcesu tradycyjnie łączy się z rządami Edwarda Gierka, występowała ona od początku istnienia ustroju w Polsce[4]; wydarzeniem zorganizowanym z myślą o propagandzie sukcesu była np. Wystawa Ziem Odzyskanych w 1948 r.[5] Ten rodzaj propagandy wykorzystywano w sytuacjach, gdy odwołanie się do terroru było nieskuteczne; propaganda sukcesu miała pomóc odbudować zaufanie do rządu i jego polityki. Jednym z często stosowanych chwytów, by udowodnić wyższość ustroju socjalistycznego nad kapitalistycznym, było odwołanie się do okresu II Rzeczypospolitej[4].
W okresie rządów Gierka propaganda sukcesu przybrała na sile, a głównym jej celem było wyolbrzymianie dokonań ekipy rządzącej, oraz maskowanie niepowodzeń i porażek (zwłaszcza w sferze gospodarczej). Posługiwano się pojęciami „dynamicznego rozwoju”, „cudu gospodarczego”, „budowania drugiej Polski” itp[1]. Od momentu upowszechnienia się telewizji na przełomie lat 60. i 70., ten środek przekazu zaczął odgrywać kluczową rolę w oddziaływaniu na społeczeństwo poprzez propagandę – głównym instrumentem władz Polski w tym zakresie stał się wówczas Dziennik Telewizyjny (DTV).
Dezinformacja
[edytuj | edytuj kod]Jednym z elementów propagandy była dezinformacja, używana zwłaszcza w okresie napięć i przesileń politycznych. Jej celem było zablokowanie dopływu informacji, bądź też spowodowanie, by trafiły w formie pożądanej dla władz. Niewygodne informacje, jeśli musiały być podane, podawano z opóźnieniem – tak było w przypadku wydarzeń poznańskich lub grudnia 1970, kiedy podanie informacji wymusiło Radio Wolna Europa. Innym sposobem było mutowanie gazet; do mieszkańców miast, w których odbywały się zamieszki, trafiały gazety z szerokim opisem wydarzeń, inne mutacje, trafiające zazwyczaj na prowincję, były pozbawione informacji. Tak było w przypadku wydarzeń z grudnia 1970, kiedy mutowano wydania „Głosu Szczecińskiego”[4].
Inną metodą dezinformacji była manipulacja faktami, mająca na celu umniejszyć znaczenie niekorzystnego wydarzenia. Obniżano liczbę manifestantów, podkreślano ilość zniszczeń materialnych czy też wydarzeń chuligańskich – podpaleń, kradzieży, dewastacji. Same protesty nazywano wypadkami, przypadkami, wydarzeniami. Deprecjonowano również uczestników wydarzeń, nazywając ich chuliganami, warchołami itp. Często wrogom wewnętrznym przypisywano sterowanie z zagranicy, zwłaszcza przez Amerykanów lub Radio Wolna Europa[4].
Dezinformacja nasiliła się zwłaszcza po 1976 r., gdy oznaki upadku polityki ekonomicznej Gierka stawały się coraz wyraźniejsze i narastały protesty robotnicze, charakterystycznym elementem propagandy stały się wiece aktywu robotniczego, na których potępiano warchołów i wichrzycieli (jak określano m.in. robotników lub ich przedstawicieli niezadowolonych z rosnących cen, pogarszającej się stopy życiowej oraz braku swobód wolności słowa). Społeczeństwu wmawiano również, iż demonstracje i protesty społeczne inspirowane są przez element przestępczy i chuliganów[1], oraz informowano o rzekomym masowym poparciu dla polityki PZPR i rządu, choć faktycznie ówczesna polityka władz skompromitowała się w oczach społeczeństwa[1].
Przejściowe trudności gospodarcze
[edytuj | edytuj kod]Okresowo pojawiające się trudności gospodarcze, tłumaczone były przez propagandę istnieniem „wroga społecznego”, „szkodnika”, „spekulanta” lub „kułaka” itp., mających zdaniem komunistów działać na szkodę ustroju socjalistycznego. Dodatkowo w okresie do 1956 przyczyny problemów ekonomicznych i braków zaopatrzeniowych wyjaśniano społeczeństwu nieweryfikowalnymi i nieudowodnionymi informacjami, mającymi cechy teorii spiskowych. Działania takie miały miejsce np. wokół występujących w latach 50. plag stonki ziemniaczanej, które tłumaczone były społeczeństwu jako dywersja wrogów socjalizmu – gazeta „Trybuna Ludu” w maju 1950 poinformowała o „niesłychanej zbrodni imperialistów”, czyli rzekomym zrzuceniu dużych ilości stonki ziemniaczanej przez samoloty amerykańskie[6] nad Bałtykiem lub polami NRD (twierdzeń tych nigdy w przekonujący sposób nie udowodniono), co według komunistów miało być główną przyczyną klęski nieurodzaju w polskim rolnictwie. 18 stycznia 1953 roku rząd PRL podjął nawet uchwałę w sprawie walki społeczeństwa ze stonką ziemniaczaną (co wraz z działaniami propagandowymi przełożyło się w pewnym stopniu na efekty jej zwalczania, nie likwidując jednak systemowych przyczyn braku efektywności socjalistycznego rolnictwa).
Elementy propagandy
[edytuj | edytuj kod]Nowomowa
[edytuj | edytuj kod]Propaganda okresu Polski Ludowej używała stereotypów (np. „socjalizm”, „władza ludowa”) oraz nasyconych uczuciowo zbitkami słownymi (np. „Kraj Rad”, „niezwyciężone idee socjalizmu”, a wobec państw nie socjalistycznych – „podżegacze wojenni” czy „pachołkowie imperializmu”). W celu wywołania określonego nastawienia do wybranych spraw posługiwano się, zgodnie z regułami psychologii społecznej, językiem emocji oraz atakowano sferę intuicji – bez racjonalnego wyjaśniania problemów[1]. Służył tym celom również sztuczny język nowomowy, mający również znaczenie terrorystyczne[1].
Inna wizja historii
[edytuj | edytuj kod]Historiografia okresu socjalizmu oparta na ideologii marksistowskiej sformułowanej przez Karola Marksa, Fryderyka Engelsa i Włodzimierza Lenina kładła nacisk na klasowe podłoże konfliktów i eksponowała w historii wydarzenia z nimi związane. Z tej przyczyny prezentowała klasowy oraz internacjonalistyczny nurt historiografii upatrujący w istnieniu państw oraz narodów przeszkodę dla zaprowadzenia światowego komunizmu.
W latach PRL próbowano napisać od nowa historię Polski oraz historię społeczeństw ludzkich jako całości. Na tym tle na celowniku propagandy znalazły się ugrupowania nacjonalistyczne i antykomunistyczne, zwłaszcza Armia Krajowa i NSZ – uznawane za organizacje faszystowskie i określane wspólnym mianem zaplutego karła reakcji. W okresie stalinizmu propaganda atakowała tradycje niepodległościowe, m.in. historycy Stefan Arski i Tadeusz Rek pisali o Józefie Piłsudskim, iż „głęboko sięgały korzenie zdrady i zaprzaństwa”[1] Piłsudskiego.
Stosunek do II Rzeczypospolitej
[edytuj | edytuj kod]Propaganda komunistyczna uznawała przedwojenne rządy sanacyjne za reżim faszystowski[7]. Przykładowo w swoich publikacjach używała terminu „polskie obozy koncentracyjne” na określenie Berezy Kartuskiej[8] wykazując w ten sposób antydemokratyczny i represyjny charakter kapitalistycznego systemu politycznego II Rzeczypospolitej, oraz dyktatorskie zapędy Józefa Piłsudskiego.
Kult wodza
[edytuj | edytuj kod]We wczesnym okresie, aż do roku 1956 propaganda PRL miała za zadanie zaszczepienie w Polsce kultu rewolucyjnych wodzów radzieckich Włodzimierza Lenina i Józefa Stalina. W 1947 roku utworzono Muzeum Lenina w Krakowie oraz jego oddział Muzeum Lenina w Poroninie, które miały upamiętniać dwa sezony letnie w latach (1913 i 1914), które Lenin spędził w Białym Dunajcu, będąc częstym gościem w karczmie Pawła Guta-Mostowego. 7 marca 1953 władze państwowe zmieniły urzędową nazwę Katowic na Stalinogród.
Przyjaźń z ZSRR
[edytuj | edytuj kod]Przez cały okres Polski Ludowej, jednak z różnym nasileniem, wyraźnie podkreślano przyjaźń ze Związkiem Socjalistycznych Republik Radzieckich – obchodzono rocznice rewolucji październikowej, Armii Czerwonej, urodzin i śmierci bohaterów komunizmu, miesiące przyjaźni polsko-radzieckiej, działało Towarzystwo Przyjaźni Polsko-Radzieckiej, zamiast Świętego Mikołaja na Boże Narodzenie wprowadzono w zakładach pracy Dziadka Mroza w Nowy Rok; nauka języka rosyjskiego stała się obowiązkowym przedmiotem nauczania w szkołach podstawowych i średnich itp[1]. Nośnikami propagandy w PRL były zarówno plakaty, wiersze, piosenki czy filmy, których przesłaniem była wielka przyjaźń polsko-radziecka, np. serial pt. „Czterej pancerni i pies”, Polska Kronika Filmowa, wspólne dla wszystkich bratnich narodów festiwale piosenek (np. Festiwal Piosenki Radzieckiej w Zielonej Górze oraz Festiwal Piosenki Żołnierskiej w Kołobrzegu) czy wzajemne odwiedziny wielkich przywódców.
Komuniści starali się również przemilczać niewygodne dla nich wydarzenia z historii Polski, a szczególnie wojnę polsko-bolszewicką, która nie współgrała z linią propagandową partii eksponującą przyjaźń polsko-radziecką. Partia propagowała przez cały okres socjalizmu ogromną popularność wśród Polaków ruchu komunistycznego w międzywojennej Polsce. Konflikt polsko-bolszewicki stanowił więc w Polsce temat tabu, który nie był eksponowany w publikacjach historycznych, a kiedy go już przedstawiano, czyniono to bardzo wstrzemięźliwie. W przestrzeni publicznej usuwano niewygodne i niepoprawne politycznie określenia upamiętniające ten konflikt między Polską a ZSRR. Przykładem może być usunięcie w 1950 roku z nagrobka Aleksandra Napiórkowskiego części inskrypcji mówiącej o śmierci podczas szarży w walce z najazdem bolszewickim; odtworzona ona została w roku 2000 staraniem Towarzystwa Opieki nad Starym Cmentarzem w Łodzi.
Zobacz też
[edytuj | edytuj kod]Przypisy
[edytuj | edytuj kod]- ↑ a b c d e f g h i j Wojciech Roszkowski: Najnowsza historia Polski 1914–1945. Warszawa: Świat Książki, 2003, s. 236–240, 678–680, 700–701. ISBN 83-7311-991-4.
- ↑ Propaganda antykościelna w Polsce w latach 1945–1978, Stanisław Dąbrowski (red.), Barbara Rogowska (red.), Wrocław: „Arboretum”, 2001, ISBN 83-86308-51-6, OCLC 831001780 .
- ↑ Piotr Lewandowski: Propaganda PRL na podstawie plakatu propagandowego. W: Piotr Lewandowski, Piotr Grochmalski, Anna Krygier: Z historii mediów i dziennikarstwa: Studium selektywne. e-bookowo.pl, s. 117–118. ISBN 978-83-7859-596-0.
- ↑ a b c d e f Sebastian Adamkiewicz: W mrokach propagandy. [w:] Histmag [on-line]. 2006-10-13. [dostęp 2017-11-13].
- ↑ Andrzej Adamski: Ziemie Odzyskane i miłośnicy pokoju. [w:] Gazeta Wyborcza [on-line]. 2008-09-18. [dostęp 2017-11-13].
- ↑ „Walka ze stonką” – Polska Kronika Filmowa nr 25 z 1950 roku.
- ↑ Wojciech Śleszyński, Aspekty prawne utworzenia obozu odosobnienia w Berezie Kartuskiej i reakcje środowisk politycznych. Wybór materiałów i dokumentów, Беларускі Гістарычны Зборнік – Białoruskie Zeszyty Historyczne, nr 20.
- ↑ Hanna i Tadeusz Jędruszczak, Ostatnie lata II Rzeczypospolitej 1935–1939, Książka i Wiedza, 1970, s. 11 cyt. „W 1934 r. utworzono obóz koncentracyjny w Berezie Kartuskiej.”.
- ↑ Zdjęcie ze strony Cmentarza Starego w Łodzi.